Elektryki | Jak z nimi żyć?

Już za kilka dni, pierwsze województwa rozpoczną tegoroczne ferie zimowe, stąd wiele osób planuje wyjazd samochodem na narty, w góry czy po prostu za miasto. Czy jednak znajdą się na tyle odważni, którzy zdecydują się pokonać często długą trasę samochodem elektrycznym? A może stereotypy i tzw. ‘range anxiety’ wezmą górę? W tym artykule dowiecie się jak podróżować elektrykiem nie tylko za miasto ale również w nieco odleglejsze zakątki. Sprawdzimy jak wygodnie zaplanować trasę i czy to w ogóle możliwe by komfortowo podróżować na prąd na dłuższe dystanse. 

NIE DAJ SIĘ STEREOTYPOM

Sporym utrudnieniem w popularyzowaniu samochodów elektrycznych są stereotypy, które towarzyszą im właściwie od początku stawiania kroków na rynku motoryzacyjnym. Warto jednak w tym miejscu zaznaczyć, że na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat, wiele się zmieniło nie tylko pod względem samych pojazdów ale także całej infrastruktury ładowania. Obecnie zasięg, jaki na jednym ładowaniu jesteśmy w stanie pokonać jest kilkukrotnie większy niż miało to miejsce 10 lat temu, a nawet jeśli podróżujemy starszym samochodem to znalezienie po drodze ładowarki również nie powinno stanowić problemu. Czas ładowania elektryka natomiast zależy od kilku czynników i faktycznie czasem może zająć nawet kilkadziesiąt godzin, jednak najczęściej naładowanie baterii od kilkunastu do ok. 80% trwa od kilkunastu minut do kilku godzin. 

Szczególnie podczas zakupu ale również normalnego użytkowania, należy mieć na uwadze że baterie samochodów elektrycznych z czasem tracą częściowo swoją żywotność co może stanowić bolączkę w przypadku elektryków, których fabryczny zasięg to ok. 120 km. W takim wypadku faktycznie lepiej bardzo skrupulatnie zaplanować dalszą trasę lub zwyczajnie nie opuszczać miasta, a nabywając samochód dokładnie sprawdzić realny zasięg po pełnym naładowaniu.

Mówi się również, że zimą gdy temperatury spadają, współmiernie do nich obniża się zasięg elektryków. Dzieje się tak dlatego, że baterie są najbardziej wydajne w określonej  temperaturze, więc znaczne odstępstwa realnie wpływają na jej działanie. Część aut jest jednak wyposażona w systemy ogrzewania baterii lub garażowana w miarę możliwości. Poza tym realnie patrząc na obecną pogodę możemy zaobserwować, że temperatury rzadko spadają poniżej 0 stopni.

NA CO DZIEŃ Z ELEKTRYKIEM

By przekonać się, czy samochód elektryczny pasuje do naszego trybu życia, warto zastanowić się ile km średnio pokonujemy dziennie. Statystycznie przewaga polaków deklaruje, że jest to ok. 10-30 km zatem nawet elektryki z mniejszą baterią powinny być w stanie pojeździć kilka dni bez ładowania. Pozostając w temacie, warto mieć na uwadze, że na ten moment w naszym kraju znajdziemy 2500 stacji ładowania samochodów elektrycznych, a liczba cały czas rośnie. Duża część z nich znajduje się na parkingach takich obiektów jak centra handlowe czy siłownie, więc odwiedzając tego typu miejsca raz czy dwa w tygodniu możemy uniknąć konieczności ładowania samochodu gdzie indziej. Ponadto w odróżnieniu od spalinowego brata, auto elektryczne ma znacznie mniej części, które mogą ulec zużyciu lub zepsuciu co przekłada się na niższe koszty utrzymania. O kwotach zaoszczędzonych na tankowaniu i ubezpieczeniu nie musimy wspominać, prawda?

W DALSZĄ PODRÓŻ NA PRĄD

Przyszedł czas na dalszą wyprawę samochodem? Nie bój się postawić na elektryka! W takiej sytuacji jednak radzilibyśmy postawić na model z nieco większym zasięgiem jednak nawet te z mniejszymi bateriami dadzą radę – kluczem do sukcesu jest planowanie! W tym pomogą wam różnego rodzaju aplikacje dostępne na Google Play i AppStore, dzięki którym nie tylko znajdziecie stacje ładowania  na trasie ale także dokładnie i optymalnie zaplanujecie postoje w oparciu o możliwości samochodu. Jedną z nich jest A Better Routeplanner (ABRP), którą gorąco polecamy.  

DODATKOWE KORZYŚCI

Rozmawiając o poruszaniu się autem elektrycznym, nie możemy nie wspomnieć o dodatkowych korzyściach i udogodnieniach jakie czekają na kierowców jeżdżących ‘na prąd’. Tym, którym zależy na czasie spodoba się możliwość korzystania z buspasów co jest sporym ułatwieniem, pozwalającym zaoszczędzić masę czasu. Ponadto w niektórych dużych miastach, parkowanie samochodem elektrycznym jest darmowe a do postoju wyznaczone są dodatkowe zielone miejsca. Dodatkowo kierowcy elektryków mają niejednokrotnie możliwość wjazdu do stref, zamkniętych dla właścicieli spalinówek. Zaś co najważniejsze, osoby poruszające się samochodem elektrycznym mogą również liczyć na możliwość darmowego ładowania, a to oznacza 0 zł za 100km!

SPRAWDŹ OFERTĘ HOPPYGO I POCZUJ ELEKTRYZUJĄCĄ MOC NA FERIACH

Przekonaj się jak to jest jeździć elektrykiem i już teraz zarezerwuj go na HoppyGo, niezależnie czy planujesz poruszać się po mieście, czy odważysz się na dłuższą trasę. Sprawdź!

Czym jest HoppyGo?

HoppyGo to innowacyjna platforma wynajmu aut w formule peer-to-peer, łącząca ludzi posiadających samochody z tymi, którzy chcą z nich korzystać, kiedy potrzebują. Dzięki aplikacji mobilnej użytkownicy HoppyGo mogą łatwo i wygodnie wypożyczać auta na każdą okazję bezpośrednio od właścicieli w ich okolicy – na jeden lub kilka dni, a nawet dłużej. Jednocześnie HoppyGo umożliwia właścicielom bezpieczny wynajem samochodów wyłącznie zweryfikowanym użytkownikom społeczności. Wszystko realizowane jest przy użyciu aplikacji, bez papierowych umów, a każdy wynajem jest ubezpieczony. Społeczność HoppyGo tworzą ludzie, którzy współdzieląc auta, pomagają ograniczać ich liczbę w miastach, chronić środowisko oraz dbać o jakość powietrza. W odróżnieniu od tradycyjnego car sharingu, system peer-to-peer nie wprowadza bowiem nowych pojazdów, a pozwala lepiej wykorzystywać te, które już są w użytkowaniu.

Udostępnij ten wpis